hattrick szczytno

JAZZ

Dziś rano się mile zaskoczylem liczylem na remis a tu po pierwszej polowie wygrywam 2-0 z liderem który nie stracił dotąd punktów i to grając na picu. Wynik dowiozłem do końca mogłem go podwyższyć. ciesze sie bardzo z tego zwycięstwa ważne 3 punkty następne kolejki mam juz ze słabszymi zespołami;)

Zieziór

Niesamowite, w końcu pomoc nie jest jedyną ważną formacją w HT Smile

Znaczy w końcu kontra ładnie zadziałała i mecz (w normalnych warunkach przegrany) wygrałem 3:1. Przy posiadaniu 23%.

Przyznam Kesowi i innym forsującym pomoc, że tym razem typowo betonowo zagrałem - ale jak widać to działa Razz

Co więcej, to działa i to na PICu Razz

Kes

szok Jazzu. nikt nie wierzyl w to ze mozesz w tym meczu zdobyc komplet punktow. pokazales wszystkim klase.

moi chlopcy w wyjazdowym meczu z krakowskimi Dragonami zwyciezyli w stosunku 5:1. hattrickiem popisal sie niedawno sprowadzony do klubu nadprzyrodzony napastnik Błażej Czachowski. VU wciaz srubuje niesamowita passe samych zwyciestw w tym sezonie.

Kes

Zzr to z pewnoscia nie jest dobra wiadomosc dla mnie, ale z pewnoscia bardzo dobra dla atrakcyjnosci gry.

Zieziór

No na pewno, teraz nie będzie wystarczyło spakować pomoc i liczyć na wygraną - a mój przeciwnik właśnie tak zrobił, typowo po "norwesku" zagrał - skrzydłowi do środka i obrońcy ofensywnie... Oczywiście 3-5-2.

Ja przyjęłem go 5-3-2 z jednym ofensywnym pomocnikiem i dwoma wingerami (też ofensywnymi) przy czym w pomocy wystawiłem nominalnego napastnika (bo mi nie zależało na samej pomocy ale na wzmocnieniu ataku, na kontry tylko liczyłem).

Miałem dwie kontry, obydwie weszły (no bo nie miał obrony, ciężkoby było, żeby było inaczej Razz

) plus jedną akcję - też weszła, też z powodu braku obrony. On miał 9 akcji i dwa eventy - wszystko rozbiło się o solidnie przygotowany mur Smile

No, co tu więcej mówić - cieszę się, obrona w końcu pokazała klasę, oby tak dalej. Już prawie jestem pewien utrzymania - ale nie zapeszajmy, zostało 5 kolejek...

wałek

Pijaczki wyszły bardzo zmobilizowane na 9 kolejkę, lecz rywale przysłali tylko 5 zawodników i mimo ich protestów sędzia nie rozpoczął zawodów. Melina zainkasowała 3 punkty, zawodnicy wzorowo się napoili po zwycięstwie i wszyscy byli szczęśliwi. Strasznie dziwnie zachował się mój rywal, bo takie zagranie już kiedyś zastosował, ale z innym rywalem. Nie wiem dlaczego on tak robi, może ma jakiś swój dziwnie poukładany w głowie plan. Mi pozostaje się tylko cieszyć, bo awans jest coraz bardziej nieuchronny, a to bardzo cieszy kibiców, sponsorów jak i prezesa.

Kes

moj rywal tez dzis gral kontre i pomimo mojej nedznej obrony jakos mu dwie z trzech kontr nie weszly, a atak ma niekiepski.

Zieziór

No to widać pech w losowaniu - wszak Hattrick to tylko matematyka. W ciemno jestem w stanie stwierdzić, że przy braku obrony dużo większe szanse na strzelenie gola są niż jakby tak obrona była Smile

Tym bardziej, że, jak mówisz, napad miał sensowny.

Kes

ht. to jest matematyka... tyle ze zaimplementowano tam funkcje "pseudo"losowa.

po za tym w calosci sie z Toba zgadzam. podalem tylko przyklad owej losowosci.

adis1p

a ja mam 4-0 do przodu Very Happy

mc-szuja

a ja 1-2 po dupie i spadek na 3 miejsce

Mlunik

remis 2:2 i tracę punkty. Już tylko 3 przewagi nad drugim miejscem.

siuro88

7-1 do porzodu Very Happy