hattrick szczytno

Zieziór

Jako, że do tej pory nie jest jeszcze pewne, co stanie się po zakończeniu fazy grupowej (z moich wyliczeń wynika, że zostaną trzy kolejki ligowe a więc i trzy sparingi) podam więc pewien pomysł. Myślę, że jest to fajna alternatywa dla zeszłorocznego systemu i warto przemyśleć te rozwiązanie.
To jest miks szkockiego systemu ligowego z typowymi zasadami rozgrywania pucharów; wygląda to tak (może na pierwszy rzut oka skomplikowanie ale w istocie to bardzo proste):

1.) Ustalamy końcową tabelę po siedmiu meczach i dzielimy obydwie grupy na dwie podgupy po 4 zespoły - do pierwszych trafiają zespoły z miejsc 1-4 a do drugich z miejsc 5-8. Rozgrywamy następujące mecze (numer to końcowa pozycja w grupie a litera to grupa):

a.) 1A vs. 4B
b.) 2A vs. 3B
c.) 3A vs. 2B
d.) 4A vs. 1B

e.) 5A vs. 8B
f.) 6A vs. 7B
g.) 7A vs. 6B
h.) 8A vs. 5B

2.) W drugiej fazie grają ze sobą zwycięzcy wszystkich meczów oraz przegrani tychże (również ze sobą). Pary są dobierane na krzyż.

i.) zwycięzca meczu a. vs. zwycięzca meczu c.
j.) zwycięzca meczu b. vs. zwycięzca meczu d.
k.) przegrany w meczu a. vs. przegrany w meczu c.
l.) przegrany w meczu b. vs. przegrany w meczu d.

m.) zwycięzca meczu e. vs. zwycięzca meczu g.
n.) zwycięzca meczu f. vs. zwycięzca meczu h.
o.) przegrany w meczu e. vs. przegrany w meczu g.
p.) przegrany w meczu f. vs. przegrany w meczu h.

3.) W trzeciej - ostatniej - fazie zagrają ze sobą (podobnie jak w poprzedniej fazie) zwycięzcy ze zwycięzcami a przegrani z przegranymi. Pary również dobierane na krzyż.

r.) zwycięzca meczu i. vs. zwycięzca meczu j. (finał)
s.) przegrany w meczu i. vs. przegrany w meczu j. (mecz o 3 miejsce)
t.) zwycięzca meczu k. vs. zwycięzca meczu l. (mecz o 5 miejsce)
u.) przegrany w meczu k. vs. przegrany w meczu l. (mecz o 7 miejsce)

w.) zwycięzca meczu m. vs. zwycięzca meczu n. (mecz o 9 miejsce)
x.) przegrany w meczu m. vs. przegrany w meczu n. (mecz o 11 miejsce)
y.) zwycięzca w meczu o. vs. zwycięzca meczu p. (mecz o 13 miejsce)
z.) przegrany w meczu o. vs. przegrany w meczu p. (mecz o 15 miejsce)

W ten sposób dokładnie zostałyby wykorzystane wszystkie kolejki pozostałe w tym sezonie i zespoły zostałyby realnie przetestowane - wygrałby faktycznie najlepszy, nawet jeśli nie bardzo mu się w grupie powiodło. Poza tym sprawdzone zostałoby to, czy któraś grupa była silniejsza...
Minusem może być fakt, że zapewne kilka meczów się powtórzy (maksymalnie dwa, nawet jeden to przy pewnej dozie szczęścia) oraz to, że wykorzystane zostaną wszystkie mecze w tym sezonie więc jak ktoś chciał flagę zdobyć to niestety Wink

Kes

jest ktoś przeciwny ?

k0nik

mi jak najbardziej pasuje Smile

bo w poprzednim sezonie przez przegrany 1 mecz nie moglem juz grac w finale Razz

Gaarp

pomysł mi się podoba. Jesli faktycznie puchar skończy się z końcem sezonu, to nie widzę przeciwwskazań... Minusem tego systemu (choć nie mającym praktycznie żadnego znaczenia) jest podział turnieju na dwie części, z której część pierwsza (grupowa) będzie miała marginalne znaczenie. mogą pojawić się również spekulacje, przemyślenia, który mecz warto wygrać, a który przegrać... Ale one są zawsze i są cechą Wielkich Turniejów Wink

(choć oficjalnie się o nich nie mówi)
A może zwyczajnie się czepiam? Może się dziś nie wyspałem?

matylda

o widze ktos pomyslał Very Happy

hehe ! jestem "ZA" tak jak powiedział Konio wtedy moze właśnie troche to niesprawiedliwie wyszło jeden mecz tylko przegrałi juz sie nie liczył w walce o zwyciestwo... chociaz miało to swoj urok bo w finale spotkały sie druzyny z kompletem punktów i dopiero drugi mecz rozstrzygnoł kto jest lepsiejszy (chociaż nie do konca bo dopiero po karnych ;] )...

k0nik

ale trzeba zaznaczyc ze z Tobą grałem wtedy rezerwami a Ty nie Razz

wogóle to niefajne było Razz

Zieziór

Faza grupowa ma kolosalne znaczenie w przypadku takiego właśnie "szkockiego" systemu Smile

Zespoły, które wywalczą 5 lub niższe miejsce w grupie nie będą już miały szans na zajęcie 8 lub wyższego miejsca w ogólnej klasyfikacji - więc jak ktoś myśli, że można sobie fazę grupową odpuścić to może się obudzić z ręką w nocniku Smile

A co do tego, kiedy się puchar skończy - wg. mnie dokładnie wraz z końcem sezonu. Ale mogłem się pomylić więc niech ktoś jeszcze policzy i potwierdzi.

dyzma

mi nie pasuje Twisted Evil

Kes

Ty chyba pijany pisales te posty... co ? Very Happy